AKS Ujanowice - strona nieoficjalna

26.08.2018 17:00
Turbacz Mszana Dolna - AKS Ujanowice 0:2 (0:0)

AKS: Gwiżdż Marcin - Gwiżdż Rafał (83' Bukowiec Paweł), Kmiecik Piotr, Oleksy Sebastian, Rosiek Patryk - Pasionek Stanisław, Orzeł Bogusław - Pławecki Daniel (75' Garbacz Tomasz), Jaśkiewicz Dawid, Krzyżak Filip (79' Kiławiec Rafał) - Bukowiec Łukasz

Statystyki meczu:

Bramki:
1:0 Bukowiec Łukasz (67' as. Daniel Pławecki)
2:0 Bukowiec Łukasz (76' bez asysty)

Żółte kartki: S.Oleksy (dwie), Pasionek
Czerwona kartka: S.Oleksy (87' w konsekwencji dwóch żółtych)

AKS stanął dziś przed pierwszym poważnym testem w tym sezonie. Z problemami ale przeszliśmy go zwycięsko przywożąc z Mszany Dolnej wygraną 2:0.

Dziś naszym rywalem był zespół Turbacza, który w poprzednim sezonie zajął drugie miejsce w A klasie ustępując tylko Laskovii. Naturalnym było że był wymieniany razem ze spadkowiczami z ligi okręgowej wśród drużyn które będą walczyły w tym sezonie o awans. W dodatku rozpoczął z przytupem ten sezon - rozbijając najpierw 6:1 Dobrzankę a potem wygrywając 4:2 na wyjeździe z Zenitem, z którym my, co prawda na własne życzenie ale ponieśliśmy porażkę.

W naszym składzie zaszły dwie zmiany. Do bramki wrócił po kartkowej pauzie Marcin Gwiżdż a na środku obrony zagrał Piotr Kmiecik. AKS zagrał dziś już bez Piotra Oleksego, który zdecydował się na przejście do IV ligowej Olimpii Pisarzowa i nawet zdążył już zadebiutować we wczorajszym meczu z Limanovią Limanowa (1:2). P.Oleksy rozegrał w naszych barwach 210 spotkań (5. miejsce pod względem ilosci spotkań w historii AKS) i zdobył 14 bramek. Ostatnio sprawował także funkcję kapitana naszej drużyny. Na ławce po raz pierwszy w tym sezonie usiadł Rafał Kiławiec. Dziś miały miejsce także dwa jubileusze - Dawid Jaśkiewicz zagrał po raz 150 a Filip Krzyżak po raz 100 w barwach naszego klubu.

Mecz od początku ułożył nam się dobrze, a raczej powinniśmy sobie go ułożyć od początku. Już w 5 min po błędzie w obronie rywali, Łukasz Bukowiec został wycięty przez bramkarza i mieliśmy rzut karny. Do piłki podszedł nasz stary-nowy kapitan Stanisław Pasionek ale jego strzał wyczuł bramkarz i mieliśmy nadal wynik 0:0. Rywale na pewno byli najlepszym zespołem spośród tych z którymi spotkaliśmy się w tym sezonie. Starali się zaskoczyć naszą defensywę głównie przerzutami na skrzydła za plecy obrońców ale piłka najczęściej dostawała poślizgu i padała łupem naszego bramkarza. W takim wypadku mając nieco miejsca starali się zagrozić nam strzałami z dystansu co jednak czynili bardzo niecelnie. Gospodarze mieli też tendencje do sprawiania nam prezentów. Kilka razy przy wyprowadzaniu akcji podawali nam niemal piłkę przed własnym polem karnym ale my nie umieliśmy reagować dostatecznie szybko i wykorzystać tych błędów. Rywale częściej strzelali ale to my mieliśmy klarowniejsze okazje. W 15 min po akcji Daniela Pławeckiego, strzał niecelny w polu bramkowym zdołał oddać Łukasz Bukowiec zderzając się przy okazji z bramkarzem rywali, który boleśniej odczuł to starcie i do końca spotkania miał problemy z bolącym nadgarstkiem. W 21 min po dograniu Ł.Bukowca ze skrzydła Jaśkiewicz przestrzelił z 4m, uderzając piłkę szpicem przeniósł ją nad bramką rywali. Próby strzałów z dystansu Jaśkiewicza i Pasionka padły łupem bramkarza. W 33 min błąd w naszej obronie popełnił Rosiek, który nie trafił w lecącą piłkę co pozwoliło rywalowi dojść do pozycji strzeleckiej ale dobrze interweniował M.Gwiżdż odbijając piłkę na róg. I jeszcze w 40 min Turbacz był blisko, gdy po wrzutce z wolnego piłka została przedłużona głową i M.Gwiżdż znów musiał szybko reagować odbijając do boku a chwilę później po rogu i zamieszaniu w naszym polu karnym piłka minęła naszą bramkę w bezpiecznej odległości. Do przerwy remisowaliśmy 0:0 nie mogąc przeboleć zmarnowanej okazji na początku meczu.

Po przerwie bardzo szybko mogliśmy zostać skarani przez rywali. W 49 min po rzucie wolnym i zagraniu w pole karne Szynalik uderzył z 5m głową ale na szczęście obok bramki. 3 min później sami zmarnowaliśmy "setkę". Z wolnego strzelał Krzyżak, bramkarz wypuścił piłkę przed siebie i sam na sam wyszedł Ł.Bukowiec który uderzył mocno ale bramkarz zdołał ponieść nogę i odbić ten strzał z 3m. Kolejne minuty upływały pod znakiem naszej przewagi i okazji. W 60 min bramkarz dobrym wyjściem na 16m uprzedził wychodzącego sam na sam Ł.Bukowca, potem z wolnych uderzali Krzyżak i Kmiecik ale w obu przypadkach górą był bramkarz. W końcu upragniony gol padł w 67 min. Po rzucie rożnym piłkę wybitą przez obrońców zagrał z powrotem w pole karne Daniel Pławecki a Łukasz Bukowiec uderzył płasko do siatki z 11m. Chwilę później nasz napastnik oddał kolejny groźny strzał ale tym razem bramkarz na raty poradził sobie z nim. Turbacz odważniej zaatakował ale bardzo dobrze radziła sobie nasza obrona, która albo przerywała akcje rywali albo blokowała ich strzały. Dwukrotnie M.Gwiżdż musiał wykazać się refleksem i oceną sytuacji gdy łapał strzały odbite od naszych obrońców i mogące go zmylić. W 76 min podwyższyliśmy prowadzenie w końcu wykorzystując błąd w obronie rywala. Filip Krzyżak powalczył pod linią końcową i odebrał piłkę rywalowi, dośrodkował w pole karne gdzie bramkarz przeciął lot piłki ale wybił ją pod nogi Łukasza Bukowca, który nie namyślając się długo uderzył z półwoleja z 15m pod poprzeczkę. Do końca chcieliśmy grać mądrze i spokojnie utrzymać prowadzenie co długo nam się udawało. W zasadzie pod naszą bramką nie dochodziło do sytuacji bramkowych poza kilkoma strzałami z dystansu. Niestety już tradycją stało się że meczu nie możemy skończyć w komplecie. W 87 min rywal wbiegł między naszych obrońców i został sfaulowany przez probójącego wybić piłkę wślizgiem Sebastiana Oleksego, który zobaczył za to zagranie żółtą kartkę a że była to jego druga to musiał udać się przedwcześnie do szatni. Turbacz jeszcze bardziej przycisnął ale umiejętnie broniliśmy dostępu do naszej bramki. Najlepszą okazję rywale mieli w ostatniej minucie doliczonego czasu gry gdy po strzale z 16m piłka trafiła w rękę Pasionka i sędzia podyktował rzut karny dla Turbacza. Do piłki podszedł Szynalik ale fatalnie spudłował obok słupka i po tej sytuacji sędzia już nie wznawiał gry a 3 pkt dla nas stały się faktem.

To było ważne zwycięstwo, po którym możemy stwierdzić o co możemy walczyć w tym sezonie. Odrobiliśmy straty z pierwszej kolejki choć nie jesteśmy liderem. Na pierwsze miejsce wskoczył Krokus Przyszowa który wygrał wczoraj z Orkanem Niedźwiedź i ma teraz 9 pkt ale o jeden mecz rozegrany od nas więcej. My mamy obecnie drugie miejsce z 6 pkt i najlepszym bilansem bramkowym spośród drużyn z taką ilością punktów.

Za tydzień czeka nas kolejne wyjazdowe spotkanie. Tym razem zagramy z beniaminkiem A Klasy - LKS Rybie, z którym jeszcze nigdy nie graliśmy. Rywale rozpoczęli sezon od wygranej u siebie z Krokusem 1:0 (mecz rozegrany w ramach pucharu polski) a potem zaliczyli wyjazdowe porażki z Płomieniem (0:4) i Orkanem Niedźwiedź (1:3). Natomiast ich mecz z Mordarką został przeniesiony na inny termin, także przystąpią do meczu z nami po dwutygodniowej przerwie.
My jedziemy tam z jasnym celem - każdy inny wynik niż zwycięstwo będziemy uważać za porażkę.

Przebieg meczu
I połowa
1' - strzał z 20m spokojnie łapie M.Gwiżdż
5' - błąd w obronie Turbacza, Ł.Bukowiec dopada do piłki zagranej do bramkarza i jest przez niego wycięty. Bramkarz dostaje żółtą kartkę a my mamy rzut karny. Do piłki podchodzi Pasionek ale bramkarz wyczuł jego intencje i obronił jedenastkę
9' - strzał z 20m ponad naszą bramką
12' - uderzenie z 25m obok naszej bramki
15' - Daniel Pławecki dochodzi do piłki przy linii bocznej, zbiega w pole karne i podaje na 5m gdzie Ł.Bukowiec zdołał oddać strzał ale naciskany na obrońcę uderzył niecelnie przy okazji zderzając się z bramkarzem. Golkiper Turbacza wyszedł ze zdarzenia gorzej doznając kontuzji ręki pomimo której kontynuował grę
21' - dobra akcja po lewej stronie, Ł.Bukowiec dograł piłkę na 4m gdzie Jaśkiewicz oddał strzał ponad poprzeczką
23' - żółta kartka dla Sebastiana Oleksego za nierozważny atak
27' - Jaśkiewicz podaje do Pasionka, który strzela płasko z 16m ale bramkarz broni ten strzał
30' - mocne uderzenie z 30m mija naszą bramkę w bezpiecznej odległości
32' - strzał Jaśkiewicza z 20m pod poprzeczkę pewnie złapany przez bramkarza
33' - zagranie wszerz boiska przez rywali, Rosiek nie trafia w piłkę i okazję ma rywal, który uderza z 20m w lewy róg ale M.Gwiżdż odbija piłkę na róg
35' - strzał Pasionka z 25m obok bramki
40' - miękka wrzutka z wolnego za plecy obrony, zawodnik Turbacza przedłuża lot piłki głową i zmierza ona w lewy róg ale M.Gwiżdż dobrze interweniuje odbijając ją do boku
42' - rzut rożny dla Turbacza, Szynalik uderza głową ale jest zablokowany piłka ląduje po lewej stronie pola karnego skąd strzał oddaje rywal ale obok bramki
43' - indywidualne wejście Daniela Pławeckiego w pole karne rywali, strzela z ostrego kąta obok krótkiego słupka
44' - uderzenie z dystansu, piłka po rykoszecie mogła zmylić M.Gwiżdża ale nasz bramkarz był czujny i złapał ten strzał
45' - do przerwy remisujemy 0:0

II połowa
49' - wolny dla Turbacza, dośrodkowanie na dalszy słupek, Szynalik uderza z 5m głową ale obok dalszego słupka, dobrze powalczył z nim Orzeł i rywal nie mógł oddać dokładnego strzału
50' - mocny strzał z 20m nieznaczenie ponad poprzeczką naszej bramki
51' - żółta kartka dla rywala za nierozważny atak
52' - Krzyżak uderza z wolnego, piłka po koźle sprawiła problemy bramkarzowi, który wypuścił ją przed siebie, dochodzi do piłki Ł.Bukowiec i uderza ale wprost w wyciągniętą przez bramkarza nogę, piłka ląduje u Pasionka, który próbuje jeszcze z półobrotu ale obok bramki
60' - piłka zagrana nad obrońcami Turbacza, bramkarz dobrze wychodzi na 16m uprzedzając Łukasza Bukowca
61' - Krzyżak ponownie z wolnego, tym razem bramkarz dobrze piąstkuje
65' - Kmiecik z wolnego z bocznego sektora, zagrywa ostrą piłkę, która po wysokim koźle sprawiła nieco problemu bramkarzowi ale ostatecznie ją złapał
67' - 1:0 - Łukasz Bukowiec ( 2 gol w tym sezonie / 16 gol w barwach AKS)
Po rzucie rożnym powalczył w powietrzu Bukowiec ale został zablokowany i piłka leci poza pole karne, głową zagrywa ją z powrotem Daniel Pławecki, piłka trafia do Bukowca, który uderza z 11m przy lewym słupku
68' - akcja Łukasza Bukowca zakończoan strzałem z pola karnego, bramkarz na raty łapie piłkę
69' - po rożnym i zamieszaniu, zawodnik Turbacza uderza z 17m, zasłonięty M.Gwiżdż zdołał kolanami odbić piłkę i złapać ją w drugie tempo
72' - wolny dla Turbacza z 18m, mocny strzał, piłka przyblokowana przez mur, potem przez Pasionka o mało nie zaskoczyła M.Gwiżdża który jednak czujnie ją złapał
74' - prowokacja rywala po starciu z Sebastianem Oleksym po której rywal atakuje go bez piłki ale otrzymuje tylko żółtą kartkę. Drugą otrzymuje jeszcze inny zawodnik Turbacza za krytykowanie orzeczeń.
75' - Tomasz Garbacz wchodzi na skrzydło za Daniela Pławeckiego
76' - 2:0 - Łukasz Bukowiec ( 3 gol w tym sezonie / 17 gol w barwach AKS )
F.Krzyżak wywalczył piłkę pod polem karnym rywali, centruje spod linii końcowej, bramkarz przecina lot piłki wybijając ją w pole karne skąd uderza Łukasz Bukowiec z półwoleja z 15m pod poprzeczkę
77' - żółta kartka dla Pasionka za nierozważny atak
79' - strzał Jaśkiewicza z 25m ponad bramką
79' - Rafał Kiławiec na skrzydle zastępuje Filipa Krzyżaka
83' - Paweł Bukowiec zastępuje kontuzjowanego Rafała Gwiżdża, który kilka minut wcześniej przy próbie interwencji naciągnął sobie coś w nodze. Na lewą obronę cofa się Jaśkiewicz
85' - strzał z 20m obok naszego prawego słupka
86' - kolejny strzał, z 18m ponad bramką
87' - prostopadłe zagranie, zawodnik rywali wbiega między dwóch naszych obrońców i wchodzący wślizgiem Sebastian Oleksy fauluje go. Nasz stoper dostaje drugą żółtą kartkę i musi opuścić plac gry. Do obrony cofa się Pasionek.
94' - rywale są dobrze blokowani przed naszym polem karnym nie mogąc oddać strzału ale w końcu znaleźli lukę i strzał z 16m trafia w rękę blokującego Pasionka. Sędzia dyktuje rzut karny. Do piłki podchodzi Szynalik ale pudłuje fatalnie obok lewego słupka. Po tym karnym sędzia kończy spotkanie. Wygrywamy 2:0.

• Komentarzy [0]
• czytano: [425]
• DO