Liga okręgowa: Łosoś Łososina Dolna - AKS Ujanowice 3:3 (1:1) 23.08.2015 17:00
Łosoś Łososina Dolna - AKS Ujanowice 3:3 (1:1)
AKS: Gwiżdż Marcin - Gwiżdż Rafał (80' Krzyżak Filip), Jasica Mariusz, Kmiecik Piotr (20' Dudek Dariusz), Firlej Dawid - Pasionek Stanisław, Augustyn Rafał - Pławecki Daniel, Augustyn Dawid (70' Stach Jakub), Kiławiec Rafał - Orzeł Bogusław (59' Kmiecik Dariusz)
Statystyki meczu:
Łosoś | | AKS |
3 | Bramki | 3 |
13 | Strzały | 10 |
8 | w tym celne | 7 |
5 | Rzuty rożne | 6 |
7 | Interwencje bramkarzy | 9 |
5 | Dośrodkowania | 7 |
2 | Spalone | 0 |
16 | Faule | 24 |
2 | Żółte kartki | 2 |
1 | Czerwone kartki | 1 |
Bramki:
1:0 Augustyn Rafał (15' rzut karny po faulu na Dawidzie Augustynie)
1:1 Nowak Radosław (34' rzut wolny)
2:1 Kiławiec Rafał (60' asysta Pasionek Stanisław)
2:2 Znamirowski Grzegorz (72')
2:3 Zelek (75'
3:3 Kiławiec Rafał (83' asysta Augustyn Rafał)
Żółte kartki: Dudek, Kiławiec
Czerwone kartki: Michalak (14') - Pławecki (29')
AKS nadal bez porażki w nowym sezonie. Tym razem zremisowaliśmy 3:3 na wyjeździe z Łososiem.
Kibice zgromadzeni na stadionie w Łososinie zobaczyli typowy mecz derbowy w którym nikt nie odstawiał nogi, kości trzeszczały a ostrych spięc było więcej niż sytuacji podbramkowych. Wysoki wynik może być mylny gdyż poza sytuacjami bramkowymi oba zespoły nie stworzyły sobie wielu 100% sytuacji.
AKS zremisował to spotkanie na własne życzenie - zabrakło nam doświadczenia i zimnej krwi. Mecz znakomicie się dla nas ułożył. Po kwadransie prowadziliśmy 1:0, grając z przewagą jednego zawodnika. Niestety później nieodpowiedzialne i "juniorskie" zachowanie Daniela Pławeckiego spowodowało że siły się wyrównały. Gospodarze zdołali wyrównać jeszcze przed przerwą po ładnym uderzeniu z rzutu wolnego.
Po przerwie wyszliśmy na prowadzenie i wydawało się że kontrolujemy przebieg meczu. Niestety w przeciągu 3 minut Łosoś wyszedł na prowadzenie 3:2 w czym udział miał nasz bramkarz Marcin Gwiżdż, który dwukrotnie odbił przed siebie strzały z 16m tak że rywalom pozostało dobić piłkę do siatki.
Na szczęście AKS w końcówce poderwał się do walki i doprowadził do wyrównania, które już nie zmieniło się do końca meczu.
Pisząc o tym meczu nie sposób nie napisać o postawie sędziego. Doprawdy nie sposób domyśleć się co miały na myśli osoby podejmujące decyzje dotyczące obsady sędziowskiej, desygnując na spotkanie derbowe, które z zasady jest spotkaniem "podwyższonego ryzyka", młodego, niedoświadczonego sędziego, przed którym zawodnicy nie mieli kompletnie respektu. Sędzia swoimi błędnymi decyzjami, niekonsekwencją wprowadzał jeszcze większą nerwowość u zawodników, która szybko prowadziła do ostrej gry i agresywnych zachowań. Oba zespoły miały sporo pretensji do sędziego po meczu.
Trener Augustyn dokonał przed meczem dwóch korekt w podstawowym składzie - na ławce usiedli Paweł Zelek i Filip Krzyżak a ich miejsce zajęli Rafał Gwiżdż na lewej obronie i Dawid Augustyn w roli ofensywnego pomocnika. Niestety w czasie meczu byliśmy szybko zmuszeni do dokonania zmiany, kiedy w 20 min kontuzjowanego Piotra Kmiecika zastąpił Darek Dudek.
W naszym zespole 100. spotkanie rozegrał Bogusław Orzeł a dla strzelca dwóch goli - Rafała Kiławeca było to 50. spotkanie
I połowa
13 min - R.Augustyn z rzutu rożnego, Orzeł przedłuża głową lot piłki, akcję zamyka na dalszym słupku Pławecki ale uderzając z powietrza trafia w boczną siatkę
14 min - prostopadłe podanie Orła do Kiławca, który ucieka obrońcom, mija wychodzącego przed pole karne bramkarza, oddaje strzał który zostaje zablokowany przez wbiegającego w światło bramki obrońcę, piłka trafia do D.Augustyna, który składa się w polu karnym do strzału ale zostaje podcięty przez obrońcę Łososia - sędzia dyktuje rzut karny i wyrzuca Michalaka z boiska.
15 min - 1:0 - Rafał Augustyn ( 1 gol w tym sezonie / 6 gol w barwach AKS )
Rafał Augustyn pewnie egekwuje rzut karny posyłając piłkę w przeciwny róg niż wylądował bramkarz
17 min - kontra Łososia, podanie na lewą stronę pola karnego, strzał z 16m przelatuje wzdłuż bramki
20 min - od dwóch minut gramy w dziesięciu po tym jak kontuzji doznał Piotr Kmiecik. W końcu możemy przeprowadzić zmianę i pojawia się na boisku Dariusz Dudek
21 min - dośrodkowanie z rzutu wolnego, M.Krok uderza głową z 13m ponad bramką
23 min - strzał gospodarzy z 20m wysoko ponad naszą bramką
27 min - Pławecki uderza z 16m, piłka przelatuje minimalnie obok lewego okienka
29 min - podanie do Daniela Pławeckiego, zawodnik Łososia bardzo ostro wybija mu od tyłu piłkę, trafiając naszego skrzydłowego w nogi, sędzia jednak nie reaguje puszczając grę. Pławecki wdaje się w przepychankę z rywalem, odpychając go tak że rywal upada na ziemię. Sędzia pokazuje zawodnikowi Łososia żółtą kartkę a naszego zawodnika wyrzuca z boiska
32 min - rzut rożny dla Łososia, znów Krok wyskakuje najwyżej, uderza głową a piłkę z linii bramkowej wybija ustawiony przy słupku D.Augustyn
34 min - 1:1 - Radosław Nowak
Rzut wolny z ponad 30m. Nowak uderza ładnie ponad murem trafiając przy lewym słupku. Wydaje się że w naszym murze było zbyt dużo zawodników przez co nasz bramkarz zbyt późno zobaczył piłkę aby skutecznie zareagować
43 min - kontra AKS, Kiławiec ogrywa w polu karnym D.Nowaka i uderza w krótki róg, bramkarz odbija płaski strzał na rzut rożny. Po rzucie rożnym tracimy piłkę, Łosoś wychodzi kontrą na nasze szczęście zakończoną niecelnym zagraniem w naszym polu karnym
Do przerwy remisujemy 1:1
II połowa
51 min - rzut rożny, Krok głową z 6m obok bramki
52 min - żółta kartka dla Dudka za ostry faul, Darek jednym wślizgiem powalił dwóch rywali
54 min - Jasica zagrywa z rzutu wolnego, piłka po koźle sprawia problemy bramkarzowi Łososia, który wypuszcza piłkę z rąk, Kiławiec uderza głową lobując bramkarza, którego jednak dobrze asekuruje zawodnik z pola wybijając piłkę z linii bramkowej
56 min - uderzenie D.Augustyna z 20m, bramkarz broni ten strzał
59 min - Dariusz Kmiecik zastępuje w ataku Bogusława Orła
60 min - 2:1 - Rafał Kiławiec ( 2 / 28 )
Akcja rozegrana na prawo, Pasionek centruje na dalszy słupek, Kiławiec ładnym strzałem głową trafia w lewy róg. To 28 gol Kiławca strzelony w barwach AKS, dzięki któremu awansował na 8 miejsce w tabeli najlepszych strzelców w historii AKS.
67 min - Krok z 25m obok bramki
70 min - żółta kartka dla Kiławca za komentowanie decyzji sędziego. Za Dawida Augustyna wchodzi Jakub Stach.
72 min - 2:2 - Grzegorz Znamirowski
Strzał z 16m, M.Gwiżdż odbija piłkę przed siebie, do piłki dopada Znamirowski pakując piłkę pod poprzeczkę z 5m
75 min - 3:2 - Zelek
Kontra Łososia, strzał z 16m w bliższy róg, Gwiżdż źle odbija piłkę do środka skąd Zelek trafia niemal do pustej bramki.
80 min - Filip Krzyżak wchodzi za Rafała Gwiżdża, od tego momentu AKS gra praktycznie trzema obrońcami, Stach przesunął się bardziej do środka a Krzyżak grał na lewym skrzydle
83 min - 3:3 - Rafał Kiławiec ( 3 / 29 )
Rafał Augustyn zagrywa z rzut rożnego a najwyżej wyskakujący Kiławiec głową trafia z 5m do siatki
86 min - AKS próbuje wyjść kontrą, przed naszym polem karnym głową zagrywa Rafał Augustyn, rywal wyciągniętą wysoko nogą trafia go wprost w głowę. Sędzia puszcza przywilej korzyści ale widząc co się dzieje nasi zawodnicy wybijają piłkę na aut. Zawodnik Łososia otrzymuje tylko żółtą kartkę a nasz trener kończy z rozciętym łukiem brwiowym. Rywal powinien za takie zagranie zostać wyrzucony z boiska - za mniejsze przewinienia wyciągniętą bezmyślnie nogą sędziowie pokazują czerwone kartki. Przerwa w grze trwa ponad 5 min, podczas których nasz zawodnik był opatrywany.
93 min - strzał z narożnika pola karnego, Gwiżdż odbija znowu piłkę ale tym razem Krzyżak jest pierwszy i wybija ją na rzut rożny.
W końcówce mieliśmy jeszcze dwie wrzutki w pole karne Łososia z których jednak nic nie wyszło i mecz zakończył się remisem 3:3.
Zdobyliśmy tylko 1 punkt, na terenie na którym ciężko nam się gra (dotychczas tam nie wygraliśmy). Jednak po meczu jedyny uczucie jakie nam towarzyszy to niedosyt - meczu który tak dobrze się układa nie można poprostu zremisować w tak frajerski sposób, dodatkowo musząc gonić w końcówce wynik. Oby nasi zawodnicy wyciągnęli z tego meczu wnioski.
Po tym spotkaniu zajmujemy 6. miejsce z dorobkiem 5 punktów. Liderem jest Limanovia Limanowa z kompletem punktów. Cztery zespoły jeszcze nie wywalczyły punktów - Turbacz, Jarmuta, Korzenna oraz Huragan.
Teraz w środę czeka nas pucharowa potyczka z Płomieniem Limanowa a w przyszłą niedzielę gramy na wyjeździe z Olimpią Pisarzowa, która dziś pokonała u siebie 4:1 LKS Kobylankę i zajmuje obecnie 4 miejsce z dorobkiem 6 punktów. W trzech dotychczasowych spotkaniach w Pisarzowej, jeszcze nie przegraliśmy, raz wygrywając i dwa razy remisując. Ostatnie spotkanie w Pisarzowej zagraliśmy 30.09.2012r remisując 1:1 po golach Grabczyka dla AKS i Tumidaja dla Olimpii. Okazji do zwycięstwa nie wykorzystał Przystał, który przestrzelił wtedy rzut karny. Liczymy na podtrzymanie dobrej passy na boisku rywali, chociaż Olimpia w tym sezonie wysoko mierzy. Spotkanie w niedzielę o 17:30.